niedziela, 27 stycznia 2013

Odbicie

Od­bi­cie piękna jak od­bi­cie światła ma w so­bie spe­cyficzny urok – gdy­by nie to, nie zos­ta­libyśmy za­pew­ne stworzeni. 
                                                                                  John Ronald Reuel Tolkien


 „Kłapouchy, poczciwy bury Osioł, stał nad brzegiem strumienia i patrzył na swoje odbicie w wodzie. - Imponujące – mówił. – To jest właśnie to słowo. Imponujące. Obrócił się i powoli poszedł w dół strumienia. Potem z pluskiem przebrnął w bród wodę i zaczął iść z powrotem drugim brzegiem strumienia. I znowu spojrzał na swoje odbicie w wodzie. - Tak, jak przewidywałem – powiedział. – Wcale nie lepsze...”
       
                                                                              Alan Alexander Milne
                                                                                                        

piątek, 18 stycznia 2013

Wiewiórka

przeskoczyła z pnia na pień
i w obcym języku
zaszeleściła imieniem
przywołałam jej nieufną obecność
ostrymi zębami
chwyciła
złoty brzeg serca
i w półobrocie-zgięta
powiewając rudym ogonem
szepnęła-do widzenia
rozchwianej gałęzi bzu

                                    Halina Poświatowska


niedziela, 13 stycznia 2013

Zimowe ptaki

Chociaż nie słychać ich śpiewu,to jednak one są razem z nami.Nie w takich ilościach jak wiosną lub latem ale są. Część z nich zostaje tu na zimę ale większość to "element napływowy" z obszarów o bardziej surowym klimacie niż nasz. Wiadomo że zima to ciężki czas nie tylko dla ludzi, ale również dla dzikiej zwierzyny a zwłaszcza dla ptaków,która ma problem ze zdobyciem pokarmu z pod śnieżnej pierzynki. Dlatego warto w tym okresie pomóc im poprzez dokarmianie, a odwdzięczą nam się wiosną pięknymi trelami pod oknami:)


 Te­raz, gdy już nau­czy­liśmy się la­tać w po­wiet­rzu jak pta­ki, pływać pod wodą jak ry­by, bra­kuje nam tyl­ko jed­ne­go: nau­czyć się żyć na ziemi jak ludzie. 

                                                                                        Bernard Shaw


niedziela, 6 stycznia 2013

Jeleń

Bocian, miasta mieszkaniec, mówił jeleniowi:
Ty kunsztu lekarstw nie znasz". Jeleń mu odpowié:
Prawdę mówisz, bocianie, lekarstw nie rozumiem,
Ale ty leczysz, a ja chorować nie umiem.
Umarł mędrzec w lat dziesięć na dachu przy mieście.
Umarł prostak na puszczy, żył tylko lat dwieście.
                                                                    Ignacy Krasicki